DOBRA GRA I PRZEŁAMANIE W DĄBIU

DOBRA GRA I PRZEŁAMANIE W DĄBIU

Wreszcie przerwał serię porażek zespół Pelikana Niechanowo, który w sobotnie popołudnie wybrał się w najdalszą jak do tej pory podróż do Świnic Warckich w województwie łódzkim (!), gdzie swój mecz jako gospodarz rozegrał zespół KP Zryw K-Flex Dąbie. Zielono - czarni zwyciężyli 3:1 i do Niechanowa przywieźli 3 punkty.

Spotkanie od początku przebiegało pod dyktando podopiecznych trenera Andrzeja Stefańskiego. Już w 1 minucie bramkarza sprawdził Szymon Burgiel, lecz golkiper poradził sobie z uderzeniem z 10 metrów. Chwilę później doskonała okazję miał Filip Kruczyński, który po podaniu od Przemka Wiśniewskiego znalazł się "oko w oko" z bramkarzem. Niestety skrzydłowy Pelikana przegrał ten pojedynek. Kruczyński miał okazję do rehabilitacji kilka minut później. lecz ponownie zwycięsko wyszedł golkiper Zrywu, który jest także reprezentantem Polski w beach soccer (razem z kolegą ze Zrywu Konradem Kubiakiem). To głównie dzięki bramkarzowi zespół z Dąbia zachowywał czyste konto. Jednak co nie udało się Kruczyńskiemu, udało się po chwili Andrzejowi Stefańskiemu. Tym razem Filip asystował, a grający trener wykończył akcję. Niestety po strzelonej bramce w szyki gości wdarło się rozluźnienie i Zryw przeprowadzając pierwszą akcję w meczu zdobył bramkę wyrównującą.  Do przerwy sytuacja się nie zmieniła i mieliśmy remis po pierwszych 45 minutach.

Po zmianie stron ton boiskowym wydarzeniom nadawali zielono - czarni. Jednak obronę gospodarzy udało się sforsować w okolicach 70 minuty meczu. Drugą asystę w meczu zaliczył Kruczyński, a piłkę w siatce umieścił Radosław Trybuła. Niedługo przed końcem spotkania kolejny pojedynek z bramkarzem przegrał Filip Kruczyński, który nie znalazł recepty na kapitalnie spisującego się Macieja Marciniaka. Kropkę nad "i" postawili zmiennicy w 90 minucie meczu. Asystował Jakub Januchowski, a bramkę zdobył powracający po kontuzji Patryk Waluszyński. Ostateczny wynik tej konfrontacji zatem 3:1 dla zielono - czarnych. Mecz pod kontrolą niechanowian, gdyby nie kapitalnie interweniujący bramkarz miejscowych, wynik mógłby być zdecydowanie wyższy. Cieszy, iż po raz kolejny dużo ożywienia do gry wnieśli zmiennicy.  Brawa dla całej drużyny.

Skład Pelikana: Patryk Szafran, Przemysław Wiśniewski, Dawid Kustra, Dawid Urbaniak, Kamil Buczek (Michał Bełkot), Filip Kruczyński (Jakub Januchowski), Dawid Połatyński, Andrzej Stefański, Bartosz Staszewski (Radosław Trybuła), Szymon Burgiel (Zbigniew Kościański), Patryk Jarzyński (Patryk Waluszyński). Ponadto: Adam Garczyk.

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości