ZAKOŃCZYŁ SIĘ DŁUGI OKRES ZIMOWYCH PRZYGOTOWAŃ. CZAS NA LIGĘ.

Można powiedzieć nareszcie. Dobiegł końca okres zimowych przygotowań do rundy wiosennej, jakże ważnej w kontekście walki o awans do klasy okręgowej. Niestety nie doszedł do skutku generalny sprawdzian formy, czyli sparing ze Zjednoczonymi Trzemeszno, który miał się odbyć w sobotę na Plantach w Niechanowie. Goście w czwartkowy wieczór obwieścili, że nie zamierzają się zjawić w sobotnie popołudnie w Niechanowie. Trochę mało poważne podejście zespołu z IV - ligowymi aspiracjami, ale cóż zrobić.....

Tym samym podopieczni Aleksandra Stachowiaka mieli wolny weekend, który przeznaczyć można było na odpoczynek i spędzenie czasu z rodziną. Za sześć dni wszak startuje ligowa karuzela. W minionym tygodniu zielono - czarni odbyli trzy jednostki. We wtorek podczas kolejnego "ataku" zimy przy padającym śniegu na orliku w Cielimowie, środa i piątek to już powrót "na własne śmieci" i pierwsze treningi na Plantach. Niestety na ostatniej prostej z treningów "wypadł" Maciej Białas, który ma problemy z mięśniem dwugłowym i czeka go krótka rehabilitacja (miejmy nadzieję, że ekspresowa). Z zespołem trenuje już za to Błażej Matysiak i zdaje się, że już w kwietniu zobaczymy go na A - klasowych boiskach. Nie trenował jeszcze Zbigniew Kościański, jednak on już także od przyszłego tygodnia powinien być do dyspozycji trenera.

Podsumowując krótko okres zimowych przygotowań (które rozpoczęły się 13 stycznia!), można ująć go w kilku cyfrach:

- 32 - to suma jednostek treningowych odbytych w tym okresie przez zespół

- 9 - tyle gier kontrolnych rozegrał Pelikan (przy bilansie 6 zwycięstw, 2 remisach i 1 porażce; bilans bramkowy 26 - 11)

- 4 - tyle bramek zdobył najskuteczniejszy zawodnik zielono - czarnych w zimowych sparingach Patryk Jankowski

- 300 - tyle litrów herbaty wypito podczas treningów i meczy kontrolnych :)

Teraz pozostaje ostatnia prosta przed startem ligi. W nadchodzącym tygodniu trener Aleksander Stachowiak zaplanował trzy jednostki: w poniedziałek, środę oraz czwartek na niechanowskich Plantach. Ten tydzień zwieńczy już pierwszy ligowy pojedynek w Zaniemyślu z rezerwami tamtejszego Kłosa.