POTWIERDZIĆ SWOJĄ SIŁĘ. PELIKAN JEDZIE DO BRZEŹNA

W najbliższą niedzielę 29 października seniorzy Pelikana Niechanowo udadzą się na mecz 11 kolejki poznańskiej A-klasy do Brzeźna, by mierzyć swoje siły z tamtejszym Maratończykiem. Początek spotkania o godz. 14.00.

Dla Pelikana to bardzo istotny mecz i to nie tylko patrząc przez pryzmat tego, iż zespół nie może już stracić punktów w tej rundzie. Chodzi też o potwierdzenie swojego dużego potencjału, który zawodnicy pokazali w meczu z Olimpią Poznań. Ekipa niedzielnych gospodarzy radzi sobie w lidze w kratkę, a ostatnio znajduje się na równi pochyłej. Wszak Maratończyk przegrał ostatnie trzy mecze tracąc w nich aż 17 bramek, co zepchnęło ich w tabeli dopiero na 11 miejsce. Jednak to wcale nie oznacza łatwego meczu dla podopiecznych Aleksandra Stachowiaka, wręcz przeciwnie na to spotkanie skoncentrować trzeba się jeszcze bardziej. Zielono - czarni przystąpią do meczu osłabieni brakiem kapitana Huberta Świątnickiego, który musi pauzować za żółte kartki.

Boje pomiędzy Maratończykiem a Pelikanem są wspominane z minionych lat w perspektywie gry w B i A klasie. Ostatni raz obie ekipy mierzyły się 5 maja 2013 roku, czyli w sezonie, w którym Pelikan w cuglach awansował do "okręgówki". Wtedy na boisku w Brzeźnie zielono - czarni wygrali 3:1, identycznie było wcześniej  jesienią na Plantach. Jednak to już historia, teraz oba kluby piszą swoją nową historię i za pewne mecz ten będzie wyrównany. Znając charakterystykę drużyny z Brzeźna na pewno nie zabraknie walki z ich strony. Jednak nie ma co ukrywać, że bezapelacyjnym faworytem jest Pelikan.